HISTORYJA 4 (i ani jednej wiecej do konca 2012)

Okrętowy Tłumacz SA

"Gdzie strumyk plynie z wolna, rozsiewa ziola maj
Stokrotka rosla polna, a nad nia szumial gaj
Stokrotka rosla poooolna, a nad nia szumial gaj, zielony gaj"

Przez ciemny las szla dziewczyna, spiewajac na oswojenie sie z ciemnoscia. Miala ze soba tylko jeden plecak i nie wiedziala gdzie jest. Bylo zimno, mimo ze wszystko dookola bylo zielone.

Szla dlugo, ale caly czas w tymsamym kierunku, az w koncu wyszla z lasu i w oddali zobaczyla zarys miasta. Wizja niedalekiej cywilizacji dodala jej tempa. Kiedy tylko znalazla sie na obrzezach miasta poczula zmeczenie wielogodzinnego marszu. A poniewaz bylaglodna pierwszym miejscem do jakiego sie skierowala byl...

Little Sister

pierwszy lepszy fast food. Po godzinie błądenia w obcym miescie w końcu znalazła miejsce gdzie mogłaby coś zjeść, nabrać sił i oczywiście zapytać gdzie się znalazła.

Gdy tylko usiadła, przy stoliku w rogu sali, zdała sobie sprawę, że...

Okrętowy Tłumacz SA

ze to wcale nie jest fast food tylko club o nazwie "Gloria". Cos jej ta nazwa mowila, jednak nie wiedziala co. A ze wyruszyla bardzo dawno i przemieszczala sie bardzo dlugo, wolala upwnic sie gdzie jest. Zamowila wiec cole by zapchac zoladek babelkami i spytala barmana gdzie jest. Ten w odpowidzi tylko sie wykrzywil.
- Gloria? Helsinki?
- Oh... Bo tak sie sklada ze ja z zupelnie innego kraju tu zawedrowalam...
- Oh... Bo widzisz... - barman jakby czegos chcial, a dziewczyna zaczela szukac po kieszeniach drobnych by zaplacic.
- Nie! Nie plac. Na koszt klubu. Tylko powiedz mi, nie szukasz czasem pracy?

Little Sister

- Pracy? - No...Jestem spłukana - powiedziała dziewczyna spoglądając na zawartość swojego portfela.
- No jak? - barman uśmiechnął się do dziewczyny siadając koło niej.
- Jestem głodna, śmierdząca, zmęczona i nawet nie mam gdzie się zatrzymać, a co dopiero mówić o pracy...

Okrętowy Tłumacz SA

- Tak sie sklada ze wlascnie zwolnila sie u nas barmanka. I to akurat kiedy mamy u nas kilka waznych imprez...
- Heh... Dziwne. Bo ja u siebie jako barmanka nie moglam znalezc pracy.
Barman wstal i przeszedl na zaplecze. Wrocil z krotko scieta kobieta, ktora od razu sie usmiechnela i przywitala z dziewczyna.
- Czesc, jestem Jo Sheldon. Milo mi poznac nowa barmanke.
- Ale ja... ja... jestem... - dziewczyna nawet nie potrafila sie przedstawic.

Little Sister

-... zdenerwowana? - zaśmiała się Jo.
- Nie martw się, szybko się tu zadomowisz - pocieszał barman.
- Powiedz coś o sobie - kontynuowała Jo. - Skad jesteś, jak masz na imię.

Okrętowy Tłumacz SA

- No nie wiem... - dziewczyna byla zestresowana i to bylo widac. - Jestem z innego kraju... Jednego dnia po prostu wyszlam z domu na wedrowke... zawedrowalam az tutaj. W waszym jezyku mam na imie Piste. Aktualnie nie mam mieszkania, pracy i pieniedzy, wiec nie wiem w ogole co ze soba zrobic...
- Juz masz wszystko czego ci potrzeba. Juha zaprowadzi cie do mieszkania. Nie jest moze wielkie ale za to niedaleko i jest tam wszystko co potrzebne. Spadlas nam z nieba bo mamy tu tylko Juhe i Notkua'e, a dziewczyna napewno bedzie czuc sie lepiej majac towarzystwo..
Na te slowa Piste poczula sie zdecydowanie lepiej.

Little Sister

- No to co? Wyśpij się, a jutro załatwimy wszystkie formalności - powedziała Jo wstajac od stolika i odchodząc.
- No to chodźmy, pokarzę ci mieszkanie. Wyglądasz na zmęczoną.
- Dziękuję. Jedyne o czym marzę to prysznic i łóżko - zaśmiała się Piste.

Okrętowy Tłumacz SA

Kiedy byli na miejscu dziewczyna ledwo postawila bagaze na drewnianej podlodze a Juha od razu sie do niej wyszczerzyl.
- Tylko wyspij sie porzadnie bo od jutra mamy tu TrasjhFest... Wiesz, rozne dziwne zespoly w jednym miejscu...
/ Co masz na mysli mowiac "dziwne"? - spytala przypominajac soebie jak wiele finskich zespolow uwielbiala... sluchac.
- No wiesz... Lord of the Lost, Iconcrash, Private Line, Rain Diary, Stala&So...
Z kazda kolejna nazwa zespolu usta Piste coraz bardziej otwieraly sie ze zdziwienia, jako ze wszystkie te zospoly mialy szczegolne dla niej znaczenie.
- O moj boze... i ty myslisz ze dam rade tam stac za barem? - pisnela zestresowana po stokroc bardziej najblizszym festiwalem niz spotkaniem z Jo Sheldon.
- Nic nie sugeruje... Na pewno nie jedna szklanke zbijesz w ten weekend, ale to normalne! - zasmial sie Juha - A teraz wez prysznic i porzadnie sie wyspij. Jutro widzimy sie w klubie o 16:00.
I wyszedl zostawiajac ja sama.

Little Sister

Piste korzystając z okazji zjadła porządny posiłek, wymyła się i zasnęła. Obudziła się dopiero w południe następnego dnia. Zanim zdąrzyła się ogarnąć już musiała iść do klubu.

Kiedy tylko weszła do klubu jej oczom ukazał się...

Okrętowy Tłumacz SA

tlumek przygotowujacych sie do wystepow zespolow. W jednym rogu obszernej sali siedzieli czlonkowie PL, zajeci ozywiona dyskusja dopracowywanie setlisty. Pod scena, czlonkowie IC i RD szykowali sie do wejscia za kulisy. Po drugiej stronie sali stali czlonkowie S&S zazarcie o czyms miedzy soba rozmawiali co chwila sie smiejac, a w najciemniejszym rogu sali siedzieli w ciszy czlonkowie LOTL.
Piste stala przez moment jak posag i jedynie jej oczy biegaly co chwila od jednego do drugiego zespolu. Stala ze sluchawkami w uszach i akurat kiedy jej odtwarzacz przelaczyl sie na "Virgin Suicide" PL, Sammy spojrzal w jej strone i lekko sie usmiechnal widzac po stroju ze jest "ta nawa" barmanka. Za jego wzrokiem podazyli pozostali czlonkowie jego zespolu i wszyscy przyjaznie do niej pomachali. Pod Piste ugiely sie nogi i o malo nie upadla na kolana na posadzke, ale wtedy podtrzymal ja Juha,.
- Hej, ksiezniczko... czekam na ciebie juz prawie kwadrans za barem a ty sie tylko gapisz. Masz na to caly weekend. Dzis sa tylko proby generalne wystepow. - uswiadomil ja milym glosem.

Little Sister

- Aha, no tak. Już idę - powiedziała spezona Piste biegnąc na zalpecze by jakoś się ogarnąć, jednak wtedy potknęła się i wylądowałą na ziemi.
- Spokoknie - zaśmiał się Juha podając jej rękę by wstała. - Rozumiem, pierwszy dzień.
Dziewczyna wstała czerwona jak burak czując że skupia na sobie wzrok wszystkich obecnych w klubie.
- Nic nowego... - westchnęła Piste.
- Dobra, nieważne. Zaczynamy, bo Jo nas zabije.

Okrętowy Tłumacz SA

Kiedy LOTL mieli właśnie próbę na scenie, Piste stała za barem polerując szklanki, kiedy do lady podeszli członkowie IC, PL i trójka członków RD, Joni, Tommi i Teemu. Piste stała na barze sama, kiedy każdy z chłopaków chciał coś zamówić. Dziewczyna poczuła że jej serce zaczyna walić szybko niczym u kolibra i ogrania ją panika, bo nie wiedziała na czym skupić się najpierw. W końcu wzięła głęboki oddech, uspokoiła się i...
- CIIIIIISZAAAAAA!!!!! - wydarła się na całe gardło niemal przekrzykując Chrisa Harms'a.
Na dźwięk jej krzyku wszyscy za ladą ucichli.
- Od lewa do prawa, panowie... 3 piwa, dwie cole dla IC, 3 ciemne piwa dla RD, 3 wódki z colą i 2 piwa dla PL, zgadza się? - widząc kiwanie głowami Piste stała za barem z wypiekami na twarzy. - A teraz czekać na swoją kolej!
Rzuciła po czym odwróciła się i zaczęła rozlewać alkohole i napoje.
Kiedy członkowie PL odchodzili ze swoimi kuflami i szklankami za bar wszedł stojący do tej pory w cieniu Juha z wielkim uśmiechem na twarzy. Zaraz za nim za barem pojawiła się Jo.

Little Sister

- Dobrze ci poszło - zaśmiał się Juha podchodząc do Piste.
- Trzeba było przyjść i mi pomóc złośliwcu jeden - syknęła Piste.
- Oj tam, dobrze ci poszło.
Juha z Piste dalej pewnie by się przekomarzali gdyby nie nagły huk. Piste tak się wystraszyła że butelka wódki, którą trzymałą w rękach, wyśliznęłą jej się z ręki tłucząc się na małe kawałeczki. Co gorsze butelka była pełna wiec alkohol rozlał się po sali tworząc dość dużą kałuże.
- O cho... kurczę... - westchnęłą Piste spoglądając w dół na swoje buty.
- Mamy poważniejszy problem niż rozbita butelka - zauważył Juha wskazując...

Okrętowy Tłumacz SA

członków PL których zaczęli zaczepiać przy stoliku członkowie S&S, co przerodziło się w zażartą kłótnię miedzy członkami obu zespołów. Piste i Juha podeszli do grupy próbując dowiedzieć się o co chodzi jednocześnie uspokajając sytuację.